Wybór świeżych i wartościowych produktów jest pod koniec zimy dużo mniejszy niż w pozostałych porach roku, a przecież zapotrzebowanie naszego organizmu na cenne witaminy i minerały pozostaje takie samo. Dlatego istotne jest, aby ograniczyć lub wyeliminować produkty mało wartościowe, a wybierać te o wysokiej wartości odżywczej.
Zimą powinniśmy częściej sięgać po warzywa i owoce, zwłaszcza fasolę, groch i inne warzywa strączkowe – obfitujące w żelazo, fosfor, wapń i witaminy z grupy B. Cenne są buraki, seler, orzechy i nasiona (np. pestki dyni, słonecznika bogate w magnez, cynk, witaminę E) oraz owoce cytru- sowe. ,warto także wykorzystywać owoce suszone, które wraz z pełnoziarnistymi płatkami zbożowymi będą doskonałym komponentem do musli. Włączmy do naszego jadłospisu kiszonki – kiszoną kapustę, ogórki, paprykę, buraki czy jabłka. Kwaśne środowisko i brak dostępu do tlenu zapew- niają właściwe warunki do zachowania witaminy C w tych produktach.
Aby urozmaicić codzienną dietę, korzystnie i wygodnie jest wprowadzić warzywa i owoce mrożone, które wykazują tylko nieznaczne straty wartości w stosunku do produktów świeżych. Lepszym wyborem od tłustszych pokarmów pochodzenia zwierzęcego, które często nam towarzyszą podczas zimy, są ryby (makrela, łosoś, tuńczyk) czy oleje roślinne dodawane do sałatek. Nie tylko zwiększą one przyswajanie witamin rozpuszczal- nych w tłuszczach, ale dostarczą nam również niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych z grupy omega-3, które wzmacniają odporność organizmu. takie działanie wykazują również produkty mleczne fermentowane – jogurty, kefiry, mleka acidofilne, będące źródłem probiotyków. Nie unikajmy też o tej porze roku ziół, suszonych i świeżych (bazylia, oregano, pietruszka), które nie tylko będą pachnącą ozdobą w kuchni, lecz także dostarczą wielu przeciwutleniaczy. I pamiętajmy, aby się nie przejadać, ponieważ nasza aktywność ruchowa o tej porze roku jest zwykle niższa.
Sylwia Leszczyńska, dietetyk
Instytut Zdrowego Żywienia i Dietetyki Klinicznej SANVITA
PUBLIKACJA: Zrowie&Smak, 2010